W głównej mierze produkcja plastiku dotyczy opakowań i produktów jednorazowego użytku (40%), który stały się nieodłącznym elementem współczesnego stylu życia. Niestety znakomita większość plastikowych śmieci nie jest poddawana recyklingowi. Szacuje się, że w skali świata ok. 12% z nich zostaje spalonych, a reszta czyli prawie 805 zaśmieca środowisko naturalne. W sumie na świecie wyprodukowano już ponad 8,3 miliardów ton różnego rodzaju plastików, z czego aż 6,3 miliarda ton to obecnie plastikowe odpady. Na całym świecie co minutę sprzedaje się ponad milion plastikowych butelek. Łącznie w 2016 roku sprzedano ich 480 miliardów. Potrzeba ponad 500 lat, żeby plastikowa butelka rozłożyła się w środowisku naturalnym. 83% testowanej wody kranowej z różnych światowych metropolii jest zanieczyszczone cząsteczkami plastiku. Plastik znajduje się również w 93% przebadanych wodach butelkowanych, produkowanych przez 11 największych firm z tego sektora. Szacuje się, że przez bliższy lub dalszy kontakt z plastikiem na całym świecie może umierać nawet dwa miliony zwierząt rocznie.
Obecnie na powierzchni oceanów znajduje się pięć „wysp" utworzonych z plastikowych odpadów. Jedna z nich wielkością dorównuje powierzchni Francji. Do 2020 roku ilość plastików w morzach i oceanach zwiększy się dziesięciokrotnie. W 2014 roku stosunek masowy ilości plastiku w morzach do ryb wynosił 1:5. Do 2050 roku w oceanach plastiku będzie więcej niż ryb. Wiele organizmów morskich nie jest w stanie odróżnić plastikowych śmieci od pożywienia. Te, które go zjedzą, umierają z głodu przez niemożność strawienia go. Wiele gatunków ryb i owoców morza, które spożywamy, zawiera w sobie niestrawiony mikroplastik. Mikroskopijne cząsteczki plastiku odnaleziono również w soli morskiej. Niedawno badacze z Environment Agency Austria i Uniwersytetu Medycznego w Wiedniu przeanalizowali próbki kału ośmiu osób z Polski, Włoch, Japonii, Holandii, Rosji, Wielkiej Brytanii, Finlandii i Austrii. Przed wzięciem udziału w badaniu uczestnicy korzystali z napojów w plastikowych butelkach, jak i żywności pakowanej w plastik. Jak pokazały wyniki, w każdej z badanych próbek odnaleziono dziewięć rodzajów mikroskopijnych fragmentów tworzywa sztucznego. Jednym słowem wszechobecny plastik stał się elementem naszej codziennej diety.
Każdy z nas może jednak wprowadzićniewielkie zmiany do swojego życia, które będąmiały wpływ na to, w jakim stanie środowisko naturalne znajdowaćsiębędzie w niedalekiej przyszłości. Przedstawiamy kilka prostych praktyk, które mogą przysłużyćsiędo ograniczenia obecności plastiku w naszym otoczeniu:
Torba na zakupy do wielokrotnego użytku
Torby plastikowe to prawdziwa plaga. Zużywamy ich w sumie kilkaset w ciągu roku. Po dostarczeniu zakupów do domu wyrzucamy je do śmietnika, skąd zazwyczaj trafiają na wysypisko. Często jednak lądują w lesie lub rzekach i morzach. Nie bierzmy w tym udziału. Odmawiajmy, gdy pada pytanie, czy potrzebna nam plastikowa torebka na zakupy. Korzystajmy z własnej materiałowej torby wielokrotnego użytku.
Kawa na wynos we własnym kubku
Zainwestujmy w kubek na kawęwielokrotnego użytku i zrezygnujmy z papierowych kubeczków z plastikowąprzykrywką. Popularne w kawiarniach sieciowych jednorazowe kubki na kawę to katastrofa dla środowiska. Pokryty cienką warstwą folii papier jest bardzo trudny do ponownego przetworzenia. Przykrywka kubka z kawą na wynos jest zawsze plastikowa. Wiele firm w ogóle nie próbuje poddawać ich recyklingowi. Papierowe kubki wydają nam się ekologiczne, choć wcale takie nie są. Jeśli często kupujemy kawę na wynos, wybierzmy kawiarnię, w której chętnie naleją ją do przyniesionego z domu termicznego kubka. W niektórych miejscach, korzystając z własnego naczynia, zapłacimy mniej.
Własny pojemnik na jedzenie
Jeśli bierzemy ze sobą kanapkę do pracy, sałatkę na uczelnię, czy nieskończone danie z restauracji, korzystajmy wówczas z własnego pojemnika. Nie musi być drogi i markowy. Szczelny pojemnik, który pewnie zazwyczaj mamy w domu, zupełnie wystarczy.
Zrezygnujmy z plastikowych słomek do napojów
Odmawiajmy korzystania z plastikowych, jednorazowych słomek podawanych do drinków i napojów chłodzących. Warto korzystać ze słomek wielokrotnego użytku, na przykład − słomek z bambusa. Francja jest pierwszym krajem, który ze względu na ochronę środowiska, od 2020 roku całkowicie zakaże używania plastikowych słomek, sztućców, kubków i talerzyków. Wszystkie jednorazowe naczynia będą musiały być wytworzone z naturalnych materiałów i nadawać się do kompostowania. My nie musimy czekać na odpowiednią ustawę. Już dziś możemy zrezygnować z jednorazówek, w szczególności − tych plastikowych.
Nie kupujmy warzyw i owoców w plastikowym opakowaniu
Wiele sklepów opakowuje w plastik (folie, styropianowe tacki) produkty, które tego nie wymagają (warzywa, owoce) lub które do niedawna tego nie wymagały (mięso, wędliny, sery). Kupujmy warzywa i owoce leżące w sklepie luzem.
Omijajmy fast foody
To, że jedzenie typu fast food zdrowe nie jest, to wszyscy wiemy. Jednak ostatnie badania wykazały, że niezdrowe jest także samo opakowania, w którym serwuje nam się jedzenie. Pudełka na hamburgery czy frytki, a także arkusze papieru do owijania kanapek zawierają szkodliwe związki (PFAS), które przedostają się do pożywienia. Rezygnując z fast foodu, ograniczamy zużycie opakowań, zmieniając nawyki żywieniowe na zdrowsze.
Przechowujmy jedzenie w słoikach
Zamiast z torebki strunowej czy folii spożywczej warto skorzystać z pustych słoików po dżemach, sosach czy ogórkach. Resztki z obiadu da się z powodzeniem przechować w słoiku. To, co do niego się zmieści, schowajmy do materiałowych woreczków lub wielorazowych pojemników.
Pijmy kranówkę
Skończmy z kupowaniem wody w plastikowych butelkach. Szkodliwe jest nie tylko jej opakowanie zawierające BPA, ale także znajdujące sięw niej mikrocząsteczki plastiku. Nauczmy siępićfiltrowanąwodęz kranu, przechowywanąw szklanej lub metalowej butelce wielokrotnego użytku.
Co jeszcze możemy zrobić? Bardzo wiele. Zacznijmy korzystaćz toreb na śmieci wykonanych z biodegradowalnych materiałów. Drewniane wieszaki są o wiele lepsze od tych wykonanych z plastiku. Zamiast myćzęby plastikowąszczoteczką, zainwestujmy w przyjaznąnaturze szczoteczkębambusową. Czasu jest coraz mniej. Zmiany dotyczące środowiska naturalnego widać gołym okiem. Musimy zacząć działać, zanim będzie za późno.