Cesarskie cięcie czy siły natury

Cesarskie-
Jeśli chodzi o cesarskie cięcia, Polki są rekordzistkami. Już około 37 proc. porodów kończy się z wykorzystaniem tej metody. Co oczywiste w czasie ciąży kwestia porodu nie przestaje nas absorbować. Nierzadko jest to powód licznych niepokojów i pytań. Jaka metoda będzie najmniej bolesna? Jak długo będzie trwał poród? Czy będziemy odpowiednio przygotowane? Co robić w sytuacji, gdy coś pójdzie nie tak? Często jednak nie możemy samodzielnie zdecydować o tym, w jaki sposób dziecko przyjdzie na świat. Czasem pojawiają się istotne przeciwwskazania dla porodu naturalnego. Są to: powikłania w trakcie wcześniejszych porodów; niewłaściwe ułożenie dziecka; ciąża mnoga; rozmiar dziecka; choroby takie jak nadciśnienie, wady serca i wzroku, zakażenie dróg rodnych czy HIV.

Wśród zalet porodu z wykorzystaniem cięcia cesarskiego wymienia się zmniejszenie ryzyka śmierci okołoporodowej czy niedotlenienia dziecka oraz ograniczenie liczby powikłań typowych dla porodu naturalnego, takich jak różnego rodzaju urazy miednicy matki

Poród przez cesarskie cięcie trwa jedynie około 40 minut i jest bezbolesny, dzięki czemu kobieta ma zagwarantowany komfort psychiczny oraz fizyczny. Należy jednak zaznaczyć, że cięcie cesarskie jest poważną operacją przeprowadzaną najczęściej w pełnej narkozie i niosącą za sobą ryzyko groźnych powikłań. Wykonuje się ją od ponad stu lat. W niektórych częściach świata niemal 50 proc. dzieci przychodzi na świat dzięki tej metodzie. Mimo to duża część lekarzy jest zdania, że cięcie cesarskie powinno być zarezerwowane dla kobiet, których ciąża jest zagrożona, a poród nie może odbyć się w zaplanowanym terminie. Metoda nie jest zresztą wolna od wad. Są to: dłuższy pobyt w szpitalu; blizna na brzuchu, która goi się często przez bardzo długi czas; zajście w kolejną ciążę może nastąpić dopiero za rok; częstsze problemy z laktacją. Z perspektywy dziecka cesarskie cięcie oznacza brak przygotowania płuc do wzięcia pierwszego oddechu, konieczne staje się zatem odessanie płynu owodniowego z dróg oddechowych. Ponadto częściej dochodzi przy tej okazji do problemów z odruchem ssania, zaburzeń integracji sensorycznej, zaburzeń napięcia mięśniowego oraz asymetrii ułożeniowej w okresie niemowlęcym. U dzieci oraz dorosłych urodzonych przez cięcie cesarskie odnotowuje się również częstsze występowanie chorób, takich jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, otyłość, alergie, astma i inne choroby autoimmunologiczne.

W przypadku porodu naturalnego koniec ciąży wiąże się z zakończeniem wewnątrzmacicznego dojrzewania płodu i gotowością narządu rodnego kobiety do
akcji porodowej

Każdy poród fizjologiczny poprzedzony jest skomplikowanymi zmianami hormonalnymi, które wywołują skurcze macicy. To właśnie one umożliwiają wyjście dziecka na świat. Niestety porodowi naturalnemu zawsze towarzyszy ból, którego wiele ciężarnych po prostu bardzo się obawia. Nie zmienia to faktu, że większość poważnych towarzystw naukowych i organizacji zdrowotnych stoi na stanowisku, że rozwiązanie kończące prawidłowo przebiegającą ciążę zdrowej matki powinno odbywać się w sposób naturalny. Istnieją dowody, że tradycyjny poród stanowi źródło wielu korzyści, szczególnie dla nowo narodzonego dziecka. Przechodząc przez kanał rodny w naturalny sposób nabywa ono koniecznego zasobu bakteryjnej flory fizjologicznej. Dzięki temu jego układ odpornościowy szybciej zaczyna spełniać swoją obronną funkcję. Dziecko rzadziej choruje, a także jest mniej podatne na alergie i nietolerancje pokarmowe, takie jak celiakia. Podobnie równie istotna jest możliwość przekazania dziecku mikroflory skóry. Właśnie dlatego lekarze zachęcają matkę do przytulenia płaczącego noworodka zaraz po urodzeniu. Ten pierwszy dotyk, niepraktykowany podczas operacji cięcia cesarskiego, sprzyja w stworzeniu szczególnej więzi rodzicielskiej i korzystnie wpływa na prawidłowy rozwój emocjonalny dziecka. Ponadto ucisk główki w kanale rodnym uważa się za bardzo istotny etap rozwojowy sprawiający, że rozwój neurologiczny dziecka jest bardziej prawidłowy. Dzieci urodzone naturalnie mają rzadziej zaburzenia napięcia mięśniowego, czy asymetrię ułożeniową, rzadziej też wymagają rehabilitacji motorycznej. Z kolei ucisk klatki piersiowej w kanale rodnym pomaga w opróżnieniu płuc z płynu owodniowego, co zmniejsza ryzyko zaburzeń oddychania oraz zakażeń dróg oddechowych po porodzie. Dzieci urodzone siłami natury rzadziej mają problemy z odruchem ssania oraz częściej są karmione wyłącznie piersią. A to z kolei może przyczyniać się w okresie dorosłości do niższej zapadalności na nowotwory, otyłość czy cukrzycę. Inną zaletą porodu siłami natury jest skrócenie czasu pobytu w szpitalu (1–3 dni). Warto zaznaczyć, że pomimo bólu i ogromnego wysiłku fizycznego w trakcie porodu naturalnego, szybciej wracamy do pełnej sprawności i szybciej możemy zacząć samodzielnie karmić dziecko piersią. O tym, że w przypadku porodu naturalnego na brzuchu nie ma trwałych blizn pooperacyjnych nie trzeba chyba wspominać.

Może się wydawać, że cięcie cesarskie to wyjątkowo wygodna i bezpieczna opcja, która pozwala, dzięki znieczuleniu, uniknąć trudnych doświadczeń związanych z porodem naturalnym

Jednak to naturalny poród jest korzystniejszy dla zdrowia dziecka. Jest ono odporniejsze, lepiej wykarmione, ma silniejszą więź ze swoją matką. Oczywiście dla matki jest to znacznie trudniejsze doświadczenie. Wiąże się ono ze strachem, stresem, bólem, wyczerpaniem, a także dyskomfortem wywołanym ranami i opuchnięciem okolic krocza. Zabieg cesarskiego cięcia pozwala to wyeliminować. Należy jednak zaznaczyć, że blizna pooperacyjna powstała w jego wyniku goi się dość długo i nieraz bywa źródłem infekcji. Poza tym cięcie cesarskie, tak jak każda inna operacja, podwyższa ryzyko zakrzepicy oraz rozległego krwawienia, którego opanowanie może wymagać histerektomii, czyli wycięcia macicy. Udokumentowano również, że rezygnacja z porodu naturalnego zwiększa prawdopodobieństwo występowania depresji poporodowej (nawet o 50 proc.). Co więcej, zwiększa się ryzyko poronienia podczas kolejnych ciąż. Istnieją też przesłanki, by uznać, że zabieg trwale zmniejsza płodność kobiety.

A co z porodami w wodzie?

Z roku na rok przybywa zwolenników tej metody. Dlaczego? Przede wszystkim jest mniej bolesna. Wodne środowisko powoduje, że tkanki krocza są bardziej rozciągliwe, dzięki czemu zazwyczaj nie trzeba go nacinać. Należy jednak zaznaczyć, że nie każda kobieta może skorzystać z takiego rozwiązania. Istnieje wiele chorób, które stanowią dla niego istotne przeciwwskazanie, dlatego zawsze należy w tej sprawie konsultować się z lekarzem.
Do wszechobecnej reklamy piwa zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Gdzie się obejrzeć, napotykamy komunikat – piwo gasi pragnienie, integruje, bawi, relaksuje i świetnie smakuje. W powszechnej opinii ucho...
12137 Odsłony
Rozmowa z Agnieszką Łucjanek – psycholożką, terapeutką, koordynatorką merytoryczną Pozaszkolnej Placówki Specjalistycznej SCOLAR. Pracuje w Poradni dla dzieci z Autyzmem i ich Rodzin w Instytucie Psyc...
8090 Odsłony
Ostroga piętowa to potoczna nazwa schorzenia, które wielu uznaje za nieuleczalne przy użyciu standardowych metod medycznych.  Stąd prawdziwy wysyp interneto­wych porad sugerujących cudo­twórcze d...
7077 Odsłony
Cała prawda o dietetycznym detoksie. Raz na jakiś czas nachodzi nas nieodparta ochota na „odtrucie" lub „oczyszczenie" organizmu z nagromadzonych toksyn. Z reguły w okolicach świąt poja­wia się myśl, ...
5777 Odsłony
Gelotolodzy, czyli naukowcy zajmujący się badaniem śmiechu przekonują, że uśmiech na twarzy może podnieść odporność organizmu, skrócić okres rekonwalescencji po chorobie i przedłużyć życie – nawet o s...
5016 Odsłony
​Popularne diety kuszą obietnicą szybkiej utraty zbędnych kilogramów. Czy redukcja masy ciała i efekt jo-jo stanowią nieodłączny duet? W ponad 90 proc. przypadków za otyłość i nadwagę odpowiedzialny j...
4930 Odsłony
PROGRAM PROWADZONY PRZEZ CENTRALĘ FARMACEUTYCZNĄ CEFARM SA  logotype cefarm