Choroba afektywna dwubiegunowa (ChAD)

Choroba-afektywna-dwubiegunowa
Opisy naprzemiennie występujących po sobie stanów manii i melancholii znane są od czasów starożytnych. Arteusz z Kapadocji zauważył, że mogą one pojawiać się u jednej osoby i przechodzić jeden w drugi. Bar­dziej systematyczne opracowania dotyczące choroby afektywnej dwubiegunowej pojawiły się w wieku XIX. Niezależnie od siebie zidentyfikowali ją Jules Baillarger i Jean-Pierre Falret. Jako jednostkę cho­robową polegającą na nawrotach zaburzeń afektyw­nych zdefiniował ją jako pierwszy Emil Kraepelin. W swoim podręczniku psychiatrii Kraepelin nadał jej nazwę psychozy maniakalno-depresyjnej. Dzięki pracom Karla Leonharda przyjęto typologię chorób afektywnych dzielącą ją na jedno- i dwubiegunowe. W dalszych pracach rozwinięto koncepcję spektrum zaburzeń afektywnych dwubiegunowych, wyróżnia­jąc w nim szereg postaci pośrednich.

Zaburzenia afektywne dwubiegunowe opisuje się jako grupę nawracających zaburzeń, w których obserwuje się cykliczne zespoły depresyjne i maniakalne (oraz hipomaniakalne), rozdzielone (bądź nie) okresami bezobjawowymi.

Zaburzenie określa się mianem dwubiegunowego, jeśli u chorego zaobserwowane zostaną przynaj­mniej dwa epizody afektywne – depresja, hipomania, mania lub mieszane – i przynajmniej jeden z nich nie był epizodem depresji. Jeśli epizod depresji pojawia się powtórnie, a epizody manii, hipomanii czy mie­szany nie ujawnią się, przyjmuje się obecność zabu­rzenia afektywnego jednobiegunowego, tzw. zabu­rzenia depresyjnego nawracającego. Według dostępnych danych częstotliwość występowania zaburzeń afektywnych dwubiegunowych sięga od 0,4 do 1,5 proc. populacji. Jednakże rozpowszechnienie wszystkich zaburzeń należących do spektrum tej choroby sięga od 6 do 11 proc. Z różnych badań wynika, że od 15 do nawet 50 proc. chorych na ChAD podejmuje próby samobój­cze, a około 15 proc. popełnia samobójstwo. Choroba ujawnia się przeważnie po 20. roku życia i dotyczy w równym stopniu kobiet, jak i mężczyzn. To rów­nież druga pod względem częstości przyczyna nie­zdolności do pracy z powodów psychiatrycznych. Pomiędzy nawracającymi epizodami depresji, manii, hipomanii lub epizodów mieszanych chory doświadcza okresów bezobjawowych, tzw. remisji, lub okresów z objawami o niewielkim natężeniu. Pojawiające się epizody mogą uzyskiwać różną postać, nasilenie, przebieg. W zależności od ich cha­rakteru w różny sposób może kształtować się reakcja chorego na leczenie. Z uwagi na odmienność i spe­cyfikę powyższych wyróżnia się kilka podtypów cho­roby. Nawrotowość epizodów może liczyć od jednego do czterech (i więcej) rocznie. Epizody mogą, choć nie muszą, przechodzić bezpośrednio jeden w drugi, w ciągu jednego tygodnia, a nawet jednego dnia, co kilkanaście godzin. Epizody depresyjne cechuje tendencja do częstszego i dłuższego występowania, w porównaniu z maniakalnymi.

Jakie są typowe objawy choroby afektywnej dwubiegunowej? 

Epizody depresyjne zwykle charakteryzuje obni­żenie nastroju, smutek, zanik odczuwania radości, utrata zainteresowań. Towarzyszyć im może obni­żenie energii i aktywności życiowej. Symptomy zwy­kle obejmują zmęczenie, trudności w podejmowaniu prostych decyzji i podtrzymywaniu codziennych działań, spowolnienie tempa myślenia i wypowiedzi, zaburzenia koncentracji i zdolności skupiania uwagi, trudności w zapamiętywaniu. Podczas epizodów depresyjnych dochodzi czasem do „zahamowania psychoruchowego" pacjenta, z którym komunikacja przestaje być możliwa. Depresji może towarzyszyć nadmierna senność, spadek libido, zaburzenia ape­tytu oraz pojawiające się poczucie napięcia i lęku. Z drugiej strony, podczas epizodów depresyjnych ChAD mogą się ujawniać zjawiska przeciwne do wyżej wspomnianych.

Chory może doświadczać gonitwy i natłoku myśli, huśtawki nastrojów, łatwego
popadania w stany drażliwości i irytacji. 

W takich przypadkach możemy mieć do czynienia z tzw. epizodem mieszanym. Nawroty depresji mogą skutkować spadkiem chęci życia, powracającymi myślami samobójczymi, w końcu tendencjami samo­bójczymi. Przeważnie są one związane z poczuciem niskiej wartości, negatywną oceną dotychczasowego życia, poczuciem beznadziei i braku perspektyw. W skrajnych przypadkach wraz z myśleniem depre­syjnym ujawniają się tzw. objawy wytwórcze w postaci urojeń, nieodpowiadające rzeczywistości poczucie porażki, winy, wstydu, kary, nieuleczalności. W kontraście do epizodów depresyjnych epizody maniakalne cechują nadmierna radość, szczęście, stany euforyczne, ogólnie pozytywny nastrój nieadekwatny do sytuacji. Chory bywa nadpobudliwy i wesołkowaty. Jednak stany manii wykazują tendencję do szybkiego prze­chodzenia w stany irytacji, podrażnienia, złości. Zwłaszcza jeśli pobudzeniu towarzyszy chęć domi­nacji, przeforsowania własnych pomysłów, planów uznanych przez chorego za świetne i niecierpiące zwłoki. Jeśli ich realizacja odwleka się w czasie, chory wpada we frustrację połączoną niekiedy z różnymi formami mniej lub bardziej otwartej agresji bądź z zachowaniami autodestrukcyjnymi. W czasie trwa­nia epizodów manii nadpobudliwość zaznacza się również w warstwie komunikacyjnej. Pacjent wyka­zuje wtedy skłonność do wypowiadania się w sposób nieprzerwany, niezborny, przyspieszony. W skraj­nych przypadkach słowotok chorego staje się zupeł­nie niezrozumiały i chaotyczny, przekształcając się w serie niepowiązanych słów i nielogicznie porusza­nych wątków. Zachodząca w umyśle gonitwa myśli skutkuje poczuciem niemożności wypowiedzenia wszystkiego, co chce się zakomunikować. Podczas epizodów maniakalnych, chory zwykle nie odczuwa żadnego dyskomfortu, przeciwnie – stan, w którym się znajduje postrzega jako korzystny i pożądany. Towarzyszy temu poczucie przypływu energii, chęci działania, zwiększone libido, pobudzenie psychoru­chowe, głośne zachowanie, ograniczenie snu, brak odczuwania zmęczenia i głodu. Wszystko zdaje się możliwe i do zrobienia. Dotyczy to także działań ryzykownych, niebezpiecznych, niestandardowych, których wcześniej chory nie podejmował. Pod wpły­wem manii wzrasta również skłonność do zacho­wań o zabarwieniu hedonistycznym, których celem jest przyjemność. Stąd pojawiające się impulsywne aktywności, sięganie po alkohol, używki, hazard, ponadstandardowe zakupy, zaciąganie pożyczek czy kredytów, na które w swoim przekonaniu chory w pełni zasłużył z racji swej wyjątkowości czy pozy­cji. Charakterystyczne dla epizodów maniakalnych przekonanie o omnipotencji oraz podwyższona samoocena prowadzą w skrajnych przypadkach do tzw. objawów wytwórczych w postaci urojeń wiel­kościowych, czyli przekonania o własnej wyjątko­wej pozycji, roli, władzy bądź misji, które pozostają w rażącym oderwaniu od rzeczywistości. Pacjenci są wówczas przekonani o posiadaniu nadzwyczajnych mocy (np. uzdrawiających), o dokonaniu przeło­mowych dla ludzkości odkryć lub o bliskim pokre­wieństwie ze słynnymi postaciami historycznymi. W związku z brakiem odzewu ze strony otoczenia, np. jeśli chodzi o realizację podjętych planów lub postanowień, u chorych pojawia się przekonanie o byciu inwigilowanym bądź prześladowanym przez nieprzyjazne ukryte siły.

Epizod hipomanii w porównaniu ze stanem manii cechuje niższa liczba objawów o niższym natężeniu i krótszym czasie trwania.  

Pobudzeniu chorego nie towarzyszy zupełny brak kontroli i rozwagi. Chory odczuwa przypływ ener­gii, chęci działania, robienia rzeczy, które wcześniej wydawały się mało atrakcyjne lub niewykonalne. Nie zmienia to faktu, że bardzo często tego, co roz­poczyna, ostatecznie nie kończy, tracąc po drodze zainteresowanie. Chęć natychmiastowego wprowa­dzenia podjętych decyzji w życie, doprowadza do frustracji i przekonania o zablokowaniu podjętych działań przez otoczenie. Stąd pojawiająca się iry­tacja i drażliwość. Niekiedy zachowania hipoma­niakalne są odbierane przez inne osoby jako objaw korzystny, znak dochodzenia do siebie po epizodach depresji. Często zachowania te są interpretowane jako atrakcyjne. Chory w fazie hipomaniakalnej staje się atrakcyjny towarzysko, stając się duszą towarzy­stwa, zachęcając do zabawy, zarażając pomysłami i optymizmem. Epizod mieszany charakteryzuje natomiast współwystępowanie symptomów depresji i manii (lub hipomanii). Z jednej strony chory doświadcza spadku energii i spowolnienia, z drugiej zaś niepokoju, gonitwy myśli, poirytowania lub odwrotnie – zwiększonego pobudzenia przy jednoczesnym stanie depresyj­nym. Często wówczas podejmowanym działaniom nie towarzyszy stan euforii i optymizmu, ale myśli samobójcze, spadek nastroju, smutek. Jeśli chodzi o przyczyny choroby, specjaliści wskazują na czynniki biologiczne, takie jak genetyczne (w przypadku obojga rodziców ze zdiagnozowaną ChAD ryzyko zachorowania wynosi 75 proc.), jak również zaburzenia równowagi neuroprzekaźników w mózgu oraz choroby somatyczne, np. niedoczynność tarczycy. Oczywiście predyspozycje genetyczne nie „gwa­rantują" pojawienia się choroby. Z reguły jest ona wynikiem wielu czynników w tych środowiskowych, psychologicznych, somatycznych lub związanych z nadużywaniem alkoholu i substancji psychoaktyw­nych, które mogą wyzwalać i napędzać bądź osłabiać przebieg ChAD. Nie bez znaczenia pozostaje czyn­nik stresu szczególnie towarzyszący traumatycznym wydarzeniom z życia (śmierć, choroba bliskich, emi­gracja, utrata pracy, poród, rozstanie), brak satysfak­cjonujących związków z bliskimi czy nieuregulowany rytm dnia i nocy.

Często osoby dotknięte łagodną odmianą choroby afektywnej dwubiegunowej nie szukają specjalistycznej pomocy. 

W wielu przypadkach choroba nie zostaje rozpo­znana i nie jest leczona. Jest to szczególnie groźne, jeśli weźmiemy pod uwagę myśli i tendencje samo­bójcze chorych. Samo leczenie jest z reguły długo­trwałe (może trwać kilka albo kilkanaście lat) i kom­pleksowe. Powinno obejmować farmakoterapię (w niektórych przypadkach przyjmowanie leków jest konieczne do końca życia), psychoedukację (prze­kazywanie wiedzy pacjentowi na temat choroby i jej objawów), nierzadko również psychoterapię. Na koniec trzeba podkreślić, że zgodnie z danymi statystycznymi Polska ma jeden z najniższych wskaźników liczby lekarzy psychiatrów przypadających na 1 mln mieszkańców w całej Unii Europejskiej. Gorszą sytuację obserwuje się tylko w Bułgarii. Z danych opublikowanych w 2016 roku przez Euro­stat wynika, że na milion mieszkańców przypada w naszym kraju jedynie 90 lekarzy psychiatrów.

Do wszechobecnej reklamy piwa zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Gdzie się obejrzeć, napotykamy komunikat – piwo gasi pragnienie, integruje, bawi, relaksuje i świetnie smakuje. W powszechnej opinii ucho...
12137 Odsłony
Rozmowa z Agnieszką Łucjanek – psycholożką, terapeutką, koordynatorką merytoryczną Pozaszkolnej Placówki Specjalistycznej SCOLAR. Pracuje w Poradni dla dzieci z Autyzmem i ich Rodzin w Instytucie Psyc...
8090 Odsłony
Ostroga piętowa to potoczna nazwa schorzenia, które wielu uznaje za nieuleczalne przy użyciu standardowych metod medycznych.  Stąd prawdziwy wysyp interneto­wych porad sugerujących cudo­twórcze d...
7072 Odsłony
Cała prawda o dietetycznym detoksie. Raz na jakiś czas nachodzi nas nieodparta ochota na „odtrucie" lub „oczyszczenie" organizmu z nagromadzonych toksyn. Z reguły w okolicach świąt poja­wia się myśl, ...
5776 Odsłony
Gelotolodzy, czyli naukowcy zajmujący się badaniem śmiechu przekonują, że uśmiech na twarzy może podnieść odporność organizmu, skrócić okres rekonwalescencji po chorobie i przedłużyć życie – nawet o s...
5015 Odsłony
​Popularne diety kuszą obietnicą szybkiej utraty zbędnych kilogramów. Czy redukcja masy ciała i efekt jo-jo stanowią nieodłączny duet? W ponad 90 proc. przypadków za otyłość i nadwagę odpowiedzialny j...
4929 Odsłony
PROGRAM PROWADZONY PRZEZ CENTRALĘ FARMACEUTYCZNĄ CEFARM SA  logotype cefarm