Czarna czy biała?

Kawa jest znana i chętnie spożywana na całym świecie. Kofeina zawarta w kawie, poprzez przyśpieszenie pracy serca oraz rozszerzenie naczyń krwionośnych, zwiększa przepływ krwi, a tym samym ukrwienie i dotlenienie całego organizmu. Wiele osób sięga po nią rano, ponieważ kawa pobudza organizm, poprawia koncentrację, usprawnienia myślenia i redukuje zmęczenie. To nie koniec jej zalet. Pijąc ją, zmniejszamy ryzyko zachorowania na marskość wątroby, nowotwór wątroby i jelita, na cukrzycę typu 2 czy chorobę Parkinsona. Napój ten polepsza perystaltykę jelit i ma właściwości antyoksydacyjne. Zbyt duża ilość wypitej kawy (ponad 8 filiżanek) powoduje nerwowość, zaniepokojenie i rozdrażnienie oraz utrudnia zasypianie. 

Przyjmuje się, że klasyczna, czarna kawa to zaledwie 1 kcal w 100 ml. Dodatek mleka, bitej śmietany czy cukru nie tylko tworzy niezwykłą kompozycję smaku, ale również jest źródłem „pustych kalorii". Kaloryczność filiżanki kawy z mlekiem (w zależności od zawartości w nim tłuszczu) waha się od 40 do 70 kcal. Natomiast kawa z cukrem i bitą śmietaną, liczy nawet 160 kcal! 

Koneserzy białej kawy cenią ją za łagodniejszy smak w porównaniu do czarnego napoju. Kawa bez dodatku mleka może jednak sprawiać problemy osobom o wrażliwym żołądku, w szczególności w przypadku choroby wrzodowej żołądka czy dwunastnicy. Mleko ma właściwości alkalizujące, dzięki czemu biała kawa mniej podrażnia śluzówkę żołądka. Z drugiej strony czarna kawa jest łatwiej strawna. Jeśli nie dokuczają nam choroby układu pokarmowego, warto wybrać czarną.​

Badania nie wskazują jednoznacznie, która kawa jest zdrowsza, czarna czy z dodatkiem mleka. Warto postawić jednak na umiar. Pijąc dwie czy trzy dziennie można liczyć na zachowanie zdrowotnego działania kawy. Niezależnie od tego, czy jest biała, czy czarna.​