Stłuszczenie wątroby. Nieznany problem

Stuszczenie-wtroby

​Według danych statystycznych stłuszczenie wątroby dotyczy 20–25 proc. Polaków. U co dwudziestego przybiera ona zaawansowaną postać, a u 0,5 proc. prowadzi do marskości wątroby. Problem ten doty­czy osób w każdym przedziale wiekowym, dzieci nie wyłączając, choć częściej jest spotykany w grupie osób starszych. Mimo to wiedza na temat tej cho­roby jest wciąż nikła, co może martwić zważywszy na jej poważne konsekwencje kliniczne. Znakomita większość Polaków nie jest świadoma zagrożeń, jakimi są zapalenie, zwłóknienie, marskość i rak wątroby, które mogą rozwinąć się w wyniku nieal­koholowej stłuszczeniowej choroby wątroby, czyli NAFLD (Nonalcoholic Fatty Liver Disease). Tym­czasem o NAFLD powinniśmy wiedzieć co najmniej tyle, ile wiemy o chorobach serca, cukrzycy i nadci­śnieniu tętniczym. Wielu z nas słyszało o marsko­ści wątroby i kojarzy ją z nadużywaniem alkoholu. Mało kto jednak wie, że alkohol odpowiada jedynie za 15 proc. jej przypadków. Częstą jej przyczyną jest natomiast wirusowe zakażenie wątroby typu C, nie­wydolność serca, cukrzyca, nadczynność kory nad­nerczy, hiperlipidemia. Innymi przyczynami powo­dującymi stłuszczenie wątroby są też zaburzenia trawienia i wchłaniania, takie jak choroby trzustki, stany po resekcji jelita, zespół złego wchłaniania, celiakia czy też nieswoiste zapalenia jelit (choroba Leśniowskiego-Crohna oraz wrzodziejące zapalenie jelita grubego). Dodatkowo do stłuszczenia wątroby mogą doprowadzić wrodzone zaburzenia metaboli­zmu, przede wszystkim abetalipoproteinemia, wro­dzone zaburzenia cyklu mocznikowego oraz cho­roby spichrzeniowe. Do stłuszczenia wątroby może doprowadzić również zespół Reye'a oraz powikłania ciąży (ostre stłuszczenie wątroby ciężarnych oraz rzucawka). Może ono również powstać na skutek spożywania zbyt dużej ilości jedzenia (wysokotłusz­czowego, bogatego w węglowodany) i otyłości, ale też na skutek głodzenia się czy też niedożywienia białkowego.

Wątroba to jeden z najważniejszych organów w naszym organizmie. 

To również największy narząd, który waży 1,5 kg i składa się z 300 miliardów komórek. Jej rola polega na oczyszczaniu organizmu z toksyn. Trafia do niej wszystko – także obciążające ją produkty przemiany materii, leki przeciwzapalne, antybiotyki, substancje smoliste, zawarte w kosmetykach chemikalia, alko­hol i tłuste mięso. Ale na tym nie koniec. Wątroba spełnia około 400 różnych funkcji ważnych dla pra­widłowego działania naszego organizmu. Jest odpo­wiedzialna za wytwarzanie niektórych czynników krzepnięcia krwi (heparyna). Ponadto, wytwarza i wydziela żółć, która emulguje tłuszcze i powtórnie wykorzystuje zużyte sole żółciowe. Uczestniczy rów­nież w produkcji i magazynowaniu niektórych białek, przede wszystkim albumin, protrombiny i fibryno­genu. Poza tym syntetyzuje cholesterol i trójglice­rydy, heparynę, niektóre enzymy, czynnik wzrostu IGF-1 oraz angiotensynogen. Pełni też bardzo ważną rolę w procesach metabolicznych. Dzięki niej nasz organizm przekształca puryny w kwas moczowy, węglowodany rozkłada na glukozę, a nadmiar glu­kozy przekształca w glikogen lub tłuszcze. Bierze też udział w metabolizmie aminokwasów oraz rozkłada zużyte krwinki czerwone (erytrocyty). Odpowie­dzialna jest również za magazynowanie witamin A, D, K oraz żelaza.

Co ważne, wątroba spełnia też funkcję detoksykacyjną: neutralizuje toksyny, np. alkohol, inne używki oraz niektóre leki.  

Ponadto, przekształca toksyczny amoniak w mocz­nik. Dodatkowym jej atutem jest zdolność do samonaprawy i regeneracji. Dzięki temu jej stan, w odpowiednich warunkach, może się poprawić. Jak rozpoznać, że cierpimy na stłuszczenie wątroby? Do objawów choroby należą wzdęcia, zaparcia, bóle i rozpieranie pod żebrami z prawej strony, zmę­czenie, skurcze łydek i palców rąk, gorzki posmak w ustach, złe samopoczucie, zaburzenia snu. Nie sposób wyliczyć ich wszystkich, ponieważ choroba może ujawniać się na różne sposoby, a czasem prze­biegać bezobjawowo. Diagnozy nie ułatwia fakt, że niektóre z wymienionych objawów można przypisać do wielu innych chorób. Chorobę wykryć mogą dopiero specjalistyczne bada­nia, do których zalicza się USG jamy brzusznej. W przypadku wątpliwości można wykonać bardziej dokładne badanie obrazowe, jakim jest rezonans magnetyczny wątroby lub też pobrać do badania histopatologicznego jej wycinek. Jeśli choroba wystę­puje, to w badaniach biochemicznych w krwi stwier­dza się zwykle zwiększenie aktywności aminotrans­feraz AIAT oraz AspAT, często dodatkowo obecna jest też hiperglikemia oraz dyslipidemia.

Za alkoholowe stłuszczenie wątroby odpowiada oczywiście alkohol. Jeśli go nadużywamy, komórki wątroby wypełniają się kropelkami tłuszczu, w które metabolizowany jest alkohol. 

Jeśli jego konsumpcja będzie kontynuowana, w komórkach wątroby zaczną się procesy zapalne prowadzące do ich obumierania, a w konsekwencji marskości. W przypadku niealkoholowego stłuszcze­nia wątroby przyczyną wystąpienia choroby jest dieta. Niedawno przeprowadzone w Szwecji bada­nia wykazały, że regularne jedzenie żywności typu fast food to najprostsza droga do zaburzeń w jej działaniu. Po miesiącu diety złożonej z hamburge­rów i frytek wyniki prób wątrobowych były podobne do tych, które obserwuje się u wieloletnich alkoho­lików. Podobnie pleśń pojawiająca się na chlebie, owocach, dżemie stanowi zagrożenie dla wątroby. Co gorsza, jej zarodniki są niewidoczne gołym okiem. Jeśli zauważymy obecność pleśni, nie wystar­czy usunąć jej widoczną część, ponieważ cała potrawa jest poprzetykana jej nitkami. Dlaczego pleśń szkodzi? Ponieważ wydziela mikotoksyny, a te mogą wywołać zmiany w kanalikach żółciowych, stłuszczenie wątroby, a nawet zmiany nowotworowe. <

Co możemy zrobić, by pomóc naszej wątrobie lepiej funkcjonować? 

​Podstawowym sposobem poprawienia jej stanu jest dieta. Chorzy nie mogą pić alkoholu, powinni uni­kać tłustych, smażonych potraw. Należy również zrezygnować z tłustego mięsa i zastąpić je mięsem chudym, pieczonym lub gotowanym, albo w ogóle zrezygnować ze spożywania produktów mięsnych. Istotne jest, aby spożywać duże ilości warzyw (pomi­dory i ogórki kiszone, marchewka, buraki, brokuły, karczochy, kapusta pekińska, sałata, cykoria) i owo­ców (grejpfruty, jabłka, banany, kiwi, brzoskwinie, nektarynki, mandarynki, arbuzy i melony) najle­piej w postaci gotowanej na parze czy upieczonej. Do spożywanych potraw warto dodać niewielką ilość oliwy z oliwek. Pacjentom odradza się spoży­wanie śmietany, a zaleca produkty mleczne, takie jak chudy twaróg, jajka na miękko, zsiadłe mleko, kefir, maślanka naturalna czy też jogurt naturalny. Jeśli chodzi o produkty zbożowe, osoby cierpiące na stłuszczenie wątroby powinny jeść kaszę jaglaną, płatki jęczmienne, pszenne i owsiane, ciemne pie­czywo. Poza tym powinny zadbać o regularną aktyw­ność fizyczną, dzięki której będzie można zrzucić choć kilka kilogramów. Ma to kluczowe znaczenie, ponieważ nadwaga i otyłość są jednym z czynników prowadzących do stłuszczenia wątroby. Naukowcy z Virginia Commonwealth University w Stanach Zjednoczonych doszli do wniosku, że witamina E może pomóc w leczeniu NAFLD. Badani pacjenci zostali losowo przydzieleni do jednej z trzech grup: pierwsza przyjmowała witaminę E, druga actos – lek na cukrzycę (wcześniej wykazano, że choroba może być związana z odpornością na insulinę), a trzecia placebo. Po porównaniu wyników biop­sji wykonanych na początku badania i po upły­wie 2 lat zauważono, że stan wątroby się poprawił u 43 proc. osób stosujących witaminę E, w porówna­niu z 19 proc. w grupie przyjmującej placebo. U osób zażywających lek na cukrzycę zaobserwowano przy­rost wagi i znacznie mniejszą poprawę. Jak zazna­czają autorzy badania, witamina E nie powinna być jednak przyjmowana bez nadzoru lekarza. Stwierdzono również korzystny wpływ ostropestu plamistego w rekonwalescencji wątroby. Roślina ta sprzyja wytwarzaniu nowych komórek wątrobowych. Jest też pomocna przy leczeniu marskości wątroby, łagodzi jej schorzenia i jest stosowana w leczeniu wirusowego zapalenia wątroby typu C.

Do wszechobecnej reklamy piwa zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Gdzie się obejrzeć, napotykamy komunikat – piwo gasi pragnienie, integruje, bawi, relaksuje i świetnie smakuje. W powszechnej opinii ucho...
12255 Odsłony
Rozmowa z Agnieszką Łucjanek – psycholożką, terapeutką, koordynatorką merytoryczną Pozaszkolnej Placówki Specjalistycznej SCOLAR. Pracuje w Poradni dla dzieci z Autyzmem i ich Rodzin w Instytucie Psyc...
8125 Odsłony
Ostroga piętowa to potoczna nazwa schorzenia, które wielu uznaje za nieuleczalne przy użyciu standardowych metod medycznych.  Stąd prawdziwy wysyp interneto­wych porad sugerujących cudo­twórcze d...
7182 Odsłony
Cała prawda o dietetycznym detoksie. Raz na jakiś czas nachodzi nas nieodparta ochota na „odtrucie" lub „oczyszczenie" organizmu z nagromadzonych toksyn. Z reguły w okolicach świąt poja­wia się myśl, ...
5786 Odsłony
Gelotolodzy, czyli naukowcy zajmujący się badaniem śmiechu przekonują, że uśmiech na twarzy może podnieść odporność organizmu, skrócić okres rekonwalescencji po chorobie i przedłużyć życie – nawet o s...
5037 Odsłony
​Popularne diety kuszą obietnicą szybkiej utraty zbędnych kilogramów. Czy redukcja masy ciała i efekt jo-jo stanowią nieodłączny duet? W ponad 90 proc. przypadków za otyłość i nadwagę odpowiedzialny j...
4947 Odsłony
PROGRAM PROWADZONY PRZEZ CENTRALĘ FARMACEUTYCZNĄ CEFARM SA  logotype cefarm