Wraz z wiekiem spędzamy coraz więcej czasu w domu, siedząc przed telewizorem czy na kanapie z ulubioną książką w ręku. Do prawidłowego funkcjonowania organizmu potrzebny jest nie tylko świeży powiew wiatru, ale również… ruch. Dlaczego warto spacerować?
Jak dowodzą badania naukowców z Uniwersytetu Harvarda 30 minut spaceru dziennie, może wydłużyć nasze życie nawet o… 7 lat! Przechadzki pozwalają nie tylko dotlenić ciało, ale również wzmacniają mięśnie kręgosłupa, nóg, pośladków, poprawiają krążenie, wydolność serca oraz naczyń krwionośnych i sprawiają, że w organizmie wytwarzają się endorfiny, czyli hormony odpowiedzialne za poprawę nastroju i samopoczucia. Poranny spacer pomoże się obudzić, natomiast wieczorna wędrówka ułatwi zaśnięcie. To najbezpieczniejsza forma rekreacji ruchowej, idealna dla każdego, bez względu na wiek czy kondycję fizyczną.
Badania przeprowadzone na George Washington University dowodzą, że wystarczy zaledwie 15-minutowy spacer po jedzeniu, aby znacznie zmniejszyć ryzyko cukrzycy typu 2, a półgodzinna przechadzka co drugi dzień zmniejsza ryzyko wystąpienia miażdżycy. Spacer jest również bardzo korzystny dla panów. Badacze z University of California w San Francisco oraz Harvard School of Public Health udowodnili, że spacer w szybkim tempie spowalnia rozwój raka prostaty aż o 60 proc.
To także świetny sposób na podtrzymanie kontaktów towarzyskich. W trakcie przechadzki można nie tylko spalać kalorie, ale również poplotkować z przyjaciółmi. Wyprawa do lasu, do parku czy na plac zabaw to świetna okazja, by spędzić miłe chwile z rodziną czy wnukami oraz cieszyć się pięknem natury.
Tlen w połączeniu z promieniami słonecznymi sprawia, że w organizmie wytwarza się witamina D, która pomaga zachować w dobrej kondycji kości i zęby. Dzięki witaminie D wapń i fosfor przyswajają się lepiej, a także zmniejsza się ryzyko powstania nowotworu czy osteoporozy.