Mało kto z nas, biesiadując w meksykańskiej restauracji, zastanawiał się nad tym, czym jest kapsaicyna. A to właśnie ta substancja jest odpowiedzialna za charakterystyczny, pikantny smak papryczek chili lub habanero. Jak się okazuje jej działanie nie ogranicza się tylko do smaku, ma ona bowiem również właściwości prozdrowotne i z tego powodu wykorzystuje ją szeroko zarówno przemysł farmaceutyczny, jak i kosmetyczny.
Kapsaicyna jest alkaloidem pochodzenia roślinnego. Zawierają ją rośliny z grupy pieprzowców (łac. Capsicum), u których pełni funkcję obronną, odstraszając zwierzęta mające ochotę je pożreć. Już w tradycyjnej medycynie używano zarówno liści, jak i owoców papryczek chili, głównie do leczenia wysypek i innych problemów ze skórą. Współcześnie wykazano naukowo, że kapsaicyna pozytywnie wpływa na organizm człowieka. Potwierdzono między innymi jej działanie przeciwbólowe, przeciwbakteryjne, termoregulacyjne, antyoksydacyjne i dietetyczne. Może wspomóc leczenie pacjentów z miażdżycą i wpływać na zmniejszenie ryzyka zawału serca. Stosowana regularnie i w odpowiednio małych dawkach zmniejsza ryzyko wystąpienia wrzodów żołądka. Wiadomo też, że umiarkowanie pomaga w obniżeniu ciśnienia krwi w organizmie. Niektóre badania wykazały także jej pozytywne działanie w przypadkach choroby nowotworowej.
Niewątpliwie dodatni wpływ kapsaicyny na zdrowie wymaga jednak zastrzeżenia dotyczącego dawkowania – tylko niewielkie stężenia są bezpieczne.
Powszechnie wiadomo, że ostre papryczki przyspieszają metabolizm (powoduje to właśnie zawarta w nich kapsaicyna). Zmartwi się jednak ten, kto upatrywałby w spożywaniu papryczki chili drogi na skróty w walce z nadwagą. Warunkiem uzyskania pozytywnego efektu działania kapsaicyny jest bowiem użycie jej w odpowiedniej ilości. Nie działa tu prosta zasada: im więcej tym lepiej.
W badaniach wykazano dobroczynny wpływ małych dawek tej substancji na pracę przewodu pokarmowego, a to pozwoliło następnie postawić tezę, że dzięki kapsaicynie można schudnąć, ponieważ jej spożycie prowadzi do przyspieszenia spalania tłuszczów, zwiększenia temperatury ciała i przyspieszenia metabolizmu. Należy jednak wziąć pod uwagę, że kapsaicyna spożyta jednorazowo wywołuje efekt odwrotny, to znaczy powoduje obniżenie temperatury ciała i spowolnienie metabolizmu.
Czy kapsaicyna może zaszkodzić?
Na pewno w dużych dawkach działa drażniąco, pobudzając receptory bólu. Można się nawet nią oparzyć. Każdy kto potarł nieopatrznie oczy dłonią po wcześniejszym dotknięciu chili wie, że powoduje to poważne podrażnienie oczu.
Kapsaicyną w dużym stężeniu można się zatruć i doprowadzić do paraliżu oddechowego. Śmiertelna dawka to od 56 do 512 mg na kilogram masy ciała.
Podsumowując, można stwierdzić, że kapsaicyna w małych dawkach działa terapeutycznie i leczniczo, w dużych zaś jest niebezpieczna dla zdrowia.