Skóra prawdę Ci powie

Skr_20190415-125846_1

Obserwacja stanu naszej skóry może dostarczyć ważnych informacji odnośnie zaburzeń w pracy wątroby i dróg żółciowych, takich jak alkoholowe i niealkoholowe stłuszczenie, zapalenielub marskość wątroby. 

Objawy tych chorób mogą w różny sposób ujawniać się na skórze. Umiejętność ich rozpoznania sta­nowi cenną pomoc w prawidłowej diagnozie umożliwiającej podjęcie leczenia we wczesnej fazie cho­roby. Tym bardziej, że nieprawi­dłowości dotyczące działania tak ważnego narządu jak wątroba, mogą wpływać na homeostazę całego organizmu. Do najczęstszych czynników ryzyka poważnego uszkodzenia wątroby zalicza się: nadmierne spożycie alkoholu, nieprawi­dłową dietę, nadwagę lub otyłość, przyjmowanie leków i substan­cji hepatotoksycznych, dyslipide­mię, nadciśnienie tętnicze, wirusy hepatotropowe. Spektrum obja­wów chorób wątroby jest jednak niestety szerokie: obejmuje stany bezobjawowe, różnorodne zabu­rzenia i dolegliwości o charakterze ogólnoustrojowym. Leczenia cho­rób wątroby i dróg żółciowych nie ułatwia również to, że mają one tendencję do rozwijania się przez dłuższy czas, nie powodując przy tym odczuwalnego dyskomfortu. Trzeba jednocześnie pamiętać, że wątroba jest głównym labo­ratorium chemicznym naszego organizmu, które wciąż przetwa­rza, magazynuje i neutralizuje. Do zadań tego wielofunkcyjnego gruczołu należy m.in. gospodarka węglowodanami (wytwarzanie, gromadzenie i uwalnianie glu­kozy), gospodarka tłuszczowa i białkowa, przemiana hemu w bilirubinę, a także wytwarza­nie żółci, koniecznej do trawienia tłuszczów. Dzięki wątrobie nasz organizm jest w stanie neutra­lizować niektóre drobnoustroje w procesie fagocytozy, co decyduje o naszej odporności. Jedną z jej głównych funkcji jest oczyszczanie organizmu z toksyn, co powoduje ryzyko jej uszkodzenia. Co prawda posiada ona zdolności regenera­cyjne, ale ograniczone. Marskość wątroby oznacza utratę możliwo­ści jej prawidłowego działania. Wystarczy kilkunastogodzinna przerwa w jej działaniu, by pozo­stałe narządy zostały zatrute, co skutkowałoby śmiercią.

Wiele zaburzeń funkcji wątroby, choć nie wszystkie, manifestuje się na skórze.

Jedną z najpowszechniejszych jest żółtaczka. Z reguły wystę­puje ona w chorobach miąższo­wych wątroby i przebiegających z cholestazą, czyli zastojem żółci w drogach żółciowych i wątro­bie. Żółtaczka jest skutkiem pod­wyższonego stężenia bilirubiny w układzie krwionośnym. Jeśli jej stężenie przekroczone zostaje dwukrotnie, uwidacznia się to na białkówkach gałek ocznych. W takich przypadkach możemy mówić o stanie podżółtaczkowym u chorego. Jeśli stężenie bilirubiny jest wyższe, pojawiają się zmiany na skórze i błonach śluzowych. Żółte zabarwienie, jakie przyj­muje skóra, może uzyskiwać różną postać i nasycenie. Często nie jest ono jednolite. Zielonkawy odcień skóry w przebiegu żółtaczki suge­ruje marskość żółciową, zapalenie dróg żółciowych lub ciężkie zapa­lenie wątroby; odcień brązowawy – uszkodzenie komórek wątrobo­wych (szczególnie na dłoniach, pod pachami, w pachwinach i okolicy lędźwiowej); żółty zaś – hemolizę. Innym objawem patologii wątroby jest świąd skóry. Pojawia się w wyniku chorób o charakterze cholestatycznym. Bywa pierwszym sygnałem zapalenia dróg żółcio­wych. Manifestuje się głównie w okolicach dłoni i stóp, najczęściej występując wieczorem i w nocy, po rozgrzaniu skóry. Świąd o dużej intensywności może stać się przy­czyną depresji, a nawet myśli samobójczych. Swędząca skóra prowokuje pacjentów do drapania skóry, w efekcie czego pojawiają się linijne zadrapania, przeczosy i infekcje bakteryjne. Przy prze­wlekłej cholestazie mogą wystąpić na skórze przyśrodkowej powiek górnych kępki żółte. W stanach długotrwałej choroby wątroby, zwłaszcza o etiologii alkoholowej, można zaobserwować pajączki tęt­nicze powodowane nadmiernym stężeniem estrogenów we krwi w wyniku niewydolności wątroby. Wchodzące w ich skład centralne tętniczki są zazwyczaj lekko uwy­puklone. Od tętniczek rozchodzą się promieniście naczynia włoso­wate. Pajączki mają od kilku mili­metrów do 2 centymetrów. Poja­wiają się na czole, nosie, szczęce, karku, ramionach, klatce piersio­wej, zewnętrznych stronach dłoni. U 60–75% osób cierpiących na przewlekłą chorobę wątroby poja­wia się rumień dłoni. Zaczerwienie punktowe bądź rozlane obejmuje zwykle kłąb, kłębik oraz opuszki palców. Zmiany naczyń skórnych często towarzyszą alkoholowemu stłuszczeniu wątroby. To zwykle niewielkie, czerwone naczynka, zlokalizowane symetrycznie na policzkach, nosie, czole i karku. W przypadku niemal 70% męż­czyzn cierpiących na marskość wątroby daje się zauważyć utratę owłosienia na klatce piersiowej, brzuchu i pod pachami. W przy­padku kobiet dotyczy to owłosie­nia łonowego i pachowego. Marskość wątroby manifestuje się czasem przebarwieniami paznokci, które przyjmują postać białych półksiężyców u ich nasady. Nie­kiedy towarzyszą im podłużne wyżłobienia lub poprzeczne linie na płytce paznokcia.

Pod wpływem przewlekłej dysfunkcji wątroby skóra chorego często staje się sucha, cienka, pomarszczona.
Skórę taką nazywa się czasem skórą banknotową, ponieważ podłużne, siateczkowate poszerze­nia drobnych naczyń krwionośnych przypominają wyglądem drobne włókna. Zmiany te uwidaczniają się na policzkach, dłoniach, karku, palcach, klatce piersiowej. Jeśli marskości wątroby towarzyszy nadciśnienie wrotne, może dojść do poszerzenia naczyń żylnych na klatce piersiowej i brzuchu. Poja­wia się wtedy tzw. głowa meduzy będąca efektem udrożnienia żyły pępkowej. Wokół pępka uwypu­klają się wtedy kręte, wijące się, promieniste żyły. Destrukcyjny wpływ alkoholu może powodować u mężczyzn ginekomastię. Męskie gruczoły piersiowe stają się bole­sne pod wpływem dotyku. Jest to wynik zaburzonej gospodarki hor­monalnej albo obniżonego wydzie­lania testosteronu. Marskość wątroby powoduje rów­nież zmiany w jamie ustnej. Język chorego staje się mocno czerwony, wygładzony, bez nalotu i wilgotny. Podobnie wargi stają się mocno zaczerwienione i wygładzone. W ich kącikach pojawiają się nie­kiedy zajady.

Jak możemy odciążyć wątrobę, by dobrze i długo nam służyła? 

Przede wszystkim powinniśmy odstawić alkohol na kilka mie­sięcy. Wątroba metabolizuje około 95% alkoholu, który przyjmuje organizm. Nawet jego niewielkie ilości działają na nią destrukcyj­nie. Proces przetwarzania, neutra­lizacji i wydalania jest długotrwały i odbija się na naszym zdrowiu. Alkohol uszkadza błony komór­kowe hepatocytów, czyli komórek wątroby, które coraz gorzej się regenerują.

Co się dzieje, gdy organ niedomaga?
Otaczająca wątrobę błona otrzew­nowa rozciąga się, zwiększając nacisk na sąsiadujące jelita i żołą­dek. Czujemy kłucie w boku, roz­pieranie pod żebrami. To pierwsza oznaka, że wątroba sobie nie radzi. Do ciekawego odkrycia doszli naukowcy z Uniwersytetu w Mona­styrze i w Rijadzie. Przeprowadzili oni eksperyment na szczurach, w którym część badanych zwierząt otrzymywała wraz z toksyczną substancją dodatkowo oliwę. Porównując ich wyniki do wyni­ków pozostałych zwierząt podda­nych eksperymentowi, stwierdzono znacznie mniejsze uszkodzenia wątroby. Oznacza to, że przed zjedzeniem warto skropić ulu­bione warzywa oliwą. Zabieg ten poprawi również przyswajalność witamin A, D, E i K, których uszko­dzona wątroba nie jest w stanie magazynować. Przyjazne wątrobie są również marchewka i buraki. Wspomagają one oczyszczanie i regenerację wątroby. Według chińskich naukowców z Uniwer­sytetu w Guiyang borówka ame­rykańska pomaga w spowolnie­niu rozwoju marskości wątroby. Borówki z racji właściwości anty­oksydacyjnych pomagają chronić przed działaniem uszkadzających komórki wolnych rodników tle­nowych, jednocześnie łagodząc procesy zapalne i hamując procesy utleniania tłuszczów. Korzystny wpływ na kondycję wątroby ma również ruch i aktyw­ność fizyczna. Wystarczy regu­larny spacer, by podnieść tętno i pobudzić krążenie. To pomaga wątrobie oczyścić organizm z tok­syn. Ruszając się, spalamy kalorie, zapobiegamy ich magazynowaniu oraz hamujemy proces stłuszcze­nia wątroby.

Jeśli nie ćwiczysz, to chociaż się wyśpij.
Wątroba najefektywniej pracuje, gdy znajdujemy się w pozycji hory­zontalnej z nogami lekko podnie­sionymi na poduszce. Szczegól­nie szkodliwe jest łączenie leków z alkoholem i niektórymi ziołami. Szacuje się, że aż 10% wszystkich przypadków zapalenia wątroby u dorosłych jest następstwem uszkodzenia polekowego. Dlatego warto przyjąć żelazną zasadę – po lekach nie sięgamy po alkohol.

Do wszechobecnej reklamy piwa zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Gdzie się obejrzeć, napotykamy komunikat – piwo gasi pragnienie, integruje, bawi, relaksuje i świetnie smakuje. W powszechnej opinii ucho...
12137 Odsłony
Rozmowa z Agnieszką Łucjanek – psycholożką, terapeutką, koordynatorką merytoryczną Pozaszkolnej Placówki Specjalistycznej SCOLAR. Pracuje w Poradni dla dzieci z Autyzmem i ich Rodzin w Instytucie Psyc...
8091 Odsłony
Ostroga piętowa to potoczna nazwa schorzenia, które wielu uznaje za nieuleczalne przy użyciu standardowych metod medycznych.  Stąd prawdziwy wysyp interneto­wych porad sugerujących cudo­twórcze d...
7077 Odsłony
Cała prawda o dietetycznym detoksie. Raz na jakiś czas nachodzi nas nieodparta ochota na „odtrucie" lub „oczyszczenie" organizmu z nagromadzonych toksyn. Z reguły w okolicach świąt poja­wia się myśl, ...
5777 Odsłony
Gelotolodzy, czyli naukowcy zajmujący się badaniem śmiechu przekonują, że uśmiech na twarzy może podnieść odporność organizmu, skrócić okres rekonwalescencji po chorobie i przedłużyć życie – nawet o s...
5016 Odsłony
​Popularne diety kuszą obietnicą szybkiej utraty zbędnych kilogramów. Czy redukcja masy ciała i efekt jo-jo stanowią nieodłączny duet? W ponad 90 proc. przypadków za otyłość i nadwagę odpowiedzialny j...
4931 Odsłony
PROGRAM PROWADZONY PRZEZ CENTRALĘ FARMACEUTYCZNĄ CEFARM SA  logotype cefarm