Wolne rodniki

AdobeStock_31780401_20210901-201113_1

Eksperci przekonują nas, że wolne rodniki to samo zło, z ich powodu starzejemy się, źle wyglądamy i fatalnie się czujemy. Mało kto jednak wie dokładnie czym są wolne rodniki i dlaczego mamy się przed nimi chronić.

Wolne rodniki to w rzeczywistości cząsteczki organiczne, które zostały pozbawione jednego elektronu. Przeważnie każdy atom tlenu ma na swojej ostatniej orbicie parzystą ilość elektronów, istnieją jednak przypadki, kiedy na tej orbicie brakuje jednego elektronu. Takawłaśnie „wybrakowana" cząsteczka tlenu – wolny rodnik szuka okazji do jak najszybszego uzupełnienia braku kosztem innych atomów. Zabiera on elektrony nie tylko innych atomów tlenu, ale każdej innej substancji, w tym na przykład białka. Jeden wolny rodnik nie jest zagrożeniem, biorąc jednak pod uwagę, że w organizmie mamy ich tysiące oznacza to poważny problem, ponieważ w powszechnym przekonaniu niszczą one komórki oraz ich DNA.

Skąd biorą się wolne rodniki?

Odpowiedź jest prosta. Powstają w czasie oddychania. Kiedy tlen przetwarzany jest na energię, część cząsteczek tlenu wymyka się tworząc wolne rodniki tlenowe. Nawet 5% wdychanego przez nas tlenu może przemieniać się w wolne rodniki. Oczywiście istnieją sytuacje kiedy ich produkcja ulega zwielokrotnieniu tj. palenie papierosów, picie alkoholu, zanieczyszczone powietrze, stres, zła dieta, choroby, przewlekłe leczenie, przyjmowanie dużej ilości leków, ale także intensywny wysiłek fizyczny. Zgodnie z panującym przekonaniem podkradanie przez wolne rodniki elektronów od innych substancji prowadzi do przyspieszenia procesu starzenia się, jak również do wielu ciężkich chorób. Ich działanie może wpływać na zmianę DNA komórek oraz ich mutację, a to w konsekwencji prowadzi do powstawania nowotworów. Ponadto wolne rodniki niszczą lipidy oraz uszkadzają naturalną błonę ochronną naskórka. Pod ich wpływem elastyczność naszej skóry może się znacznie obniżyć, w efekcie czego powstają głębokie zmarszczki. Do listy dolegliwości spowodowanych wolnymi rodnikami należy wpisać się także: demencję starczą, udar mózgu, zaćmę, egzemę, cukrzycę, astmę, miażdżycę, zawał serca, wrzody żołądka.

Jednak wolne rodniki nie zawsze są szkodliwe. Ich niewielka ilość w organizmie wydaje się całkiem pożądana. Na przykład wtedy, gdy wytwarzają je nasze białe krwinki chcąc zwalczyć w organizmie wirusa.

Jak pozbyć się nadmiaru wolnych rodników w organizmie?

Wielu naukowców poleć zmianę diety na zdrowsza. Powinna ona być oparta na antyoksydantach czyli związkach posiadające zdolność neutralizacji wolnych rodników. Jednym z najskuteczniejszych antyoksydantów jest witamina C. Najwięcej antyoksydantów znajdziemy w owocach, warzywach oraz przyprawach takich jak: porzeczki, aronia, jeżyny, curry, cynamon, jabłka, truskawki, buraki, szpinak, jarmuż, zielona herbata, orzechy oraz gorzkie kakao. Dieta antyoksydacyjna polega zatem na spożyciu większej ilości warzyw i owoców w stosunku do innych artykułów spożywczych.

Zmiana menu w połączeniu z wysiłkiem fizycznym ma zagwarantować nam ochronę przed wolnymi rodnikami. Nie wszyscy uczeni jednak zgadzają się z tą tezą i podważają pogląd mówiący, że procesy utleniania (oksydacji) są odpowiedzialne za starzenie, a witaminy pozwalają zachować młodość. Profesor David Gems zastępca dyrektora Institute of Healthy Aging w University College London, przeprowadził badania na obleńcach - robakach często wykorzystywanych do testów nad biologicznym podłożem starzenia. Gems zmodyfikował genetycznie doświadczalne robaki tak, aby przestały wytwarzać określone enzymy, działające jak naturalne przeciwutleniacze dezaktywujące rodniki. W sytuacji braku antyoksydantów poziom rodników w ciałach obleńców gwałtownie wzrósł, wywołując potencjalnie szkodliwe reakcje. Jednak zmutowane robaki nie umierały przedwczesną śmiercią. Żyły tak samo długo jak przed mutacją. Wyniki badań Gemsa, potwierdziły badania Arlana Richardsona na myszach, a następnie badania Rochelle Buffenstein nad golcami. Podważyły one koncepcję uszkodzeń oksydacyjnych, które odpowiadają za procesy starzenia, a tym samym zalecenia przyjmowania wysokich dawek antyoksydantów w postaci witamin.

Trzeba natomiast pamiętać, że badań nie przeprowadzono na ludziach, a produkty żywnościowe bogate w antyoksydanty są w większości też bardzo zdrowe!

Do wszechobecnej reklamy piwa zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Gdzie się obejrzeć, napotykamy komunikat – piwo gasi pragnienie, integruje, bawi, relaksuje i świetnie smakuje. W powszechnej opinii ucho...
12137 Odsłony
Rozmowa z Agnieszką Łucjanek – psycholożką, terapeutką, koordynatorką merytoryczną Pozaszkolnej Placówki Specjalistycznej SCOLAR. Pracuje w Poradni dla dzieci z Autyzmem i ich Rodzin w Instytucie Psyc...
8091 Odsłony
Ostroga piętowa to potoczna nazwa schorzenia, które wielu uznaje za nieuleczalne przy użyciu standardowych metod medycznych.  Stąd prawdziwy wysyp interneto­wych porad sugerujących cudo­twórcze d...
7077 Odsłony
Cała prawda o dietetycznym detoksie. Raz na jakiś czas nachodzi nas nieodparta ochota na „odtrucie" lub „oczyszczenie" organizmu z nagromadzonych toksyn. Z reguły w okolicach świąt poja­wia się myśl, ...
5777 Odsłony
Gelotolodzy, czyli naukowcy zajmujący się badaniem śmiechu przekonują, że uśmiech na twarzy może podnieść odporność organizmu, skrócić okres rekonwalescencji po chorobie i przedłużyć życie – nawet o s...
5016 Odsłony
​Popularne diety kuszą obietnicą szybkiej utraty zbędnych kilogramów. Czy redukcja masy ciała i efekt jo-jo stanowią nieodłączny duet? W ponad 90 proc. przypadków za otyłość i nadwagę odpowiedzialny j...
4931 Odsłony
PROGRAM PROWADZONY PRZEZ CENTRALĘ FARMACEUTYCZNĄ CEFARM SA  logotype cefarm