Infekcje zarówno górnych, jak i dolnych dróg oddechowych, są szczególnie uciążliwe dla małych dzieci. Z kaszlem i katarem można skutecznie walczyć nie tylko przy użyciu odpowiednich leków. Dobrą metodą jest również stosowanie inhalacji.

Inhalacja jest zabiegiem leczniczym polegającym na podaniu do dróg oddechowych aerozolu z roztworem leku, ziół, soli fizjologicznej lub olejków eterycznych. Substancje te rozrzedzają zalegającą wydzielinę lub flegmę, tym samym ułatwiając oddychanie. Efekty przyniesie zarówno wykonanie tradycyjnej „parówki", czyli inhalacji parą wodną z domieszką substancji leczniczej, jak też użycie kieszonkowego inhalatora lub coraz popularniejszego nebulizatora.

Kiedy warto zastosować inhalacje?

Zabieg rekomendowany jest każdej osobie zmagającej się ze schorzeniami dróg oddechowych – sezonowym kaszlem i katarem oraz przewlekłą astmą i alergią. W przypadku bardzo małych dzieci inhalacje najczęściej stosuje się jako metodę udrażniania zatkanego nosa. Parówka lub inhalacje nebulizatorem z solą fizjologiczną pomagają rozrzedzić i usunąć zalegającą wydzielinę. Podczas zapalenia oskrzeli lub płuc, gdy pojawia się uciążliwy kaszel i problemy z odkrztuszaniem, stosuje się inhalacje z lekami mukolitycznymi. Farmaceutyki podane w formie aerozolu mają większą skuteczność i nie obciążają żołądka malucha. Po inhalacji dziecko odczuwa ulgę w oddychaniu, a powstałe wskutek częstego wycierania nosa podrażnia naskórka wokół nozdrzy ulegają złagodzeniu.

Sposoby inhalacji

​Tradycyjną formą inhalacji są tzw. parówki. Aby je wykonać, do miski należy wlać gorącą wodę i dodać do niej ziół (np. rumianek pospolity, szałwia lekarska) lub kilka kropel olejków eterycznych (np. eukaliptusowy lub sosnowy). Dziecko, pochylając się nad miską, będzie wdychać powstające w ten sposób opary. Starszakom można nakryć głowę ręcznikiem, inhalacja będzie wtedy intensywniejsza. Jeśli zabieg dotyczy niemowląt, napar należy umieścić nieopodal malucha, ale nie w jego bezpośrednim pobliżu. Inhalacje powinny trwać nieco ponad 5 minut i należy wykonywać je nie częściej niż 3 razy dziennie. Gdy zaobserwujemy reakcję alergiczną lub jakiekolwiek niepokojące objawy związane z wdychaniem pary, zabiegi należy niezwłocznie zakończyć.

Jeśli mamy wątpliwości lub chcemy upewnić się, że metoda będzie odpowiednia dla naszych pociech, skonsultujmy się z lekarzem.

Suche powietrze zimą

Coraz częstszą przyczyną przewlekłych problemów z drogami oddechowymi jest jakość powietrza, którym oddychamy w zamkniętych pomieszczeniach. Dlatego warto jest zainwestować w dobrej klasy sprawdzony nawilżacz, najlepiej połączony z oczyszczaczem powietrza. Takie urządzenie, jeśli będziemy o nie dbać, posłuży nam przez długie lata, wystarczy regularnie wymieniać filtry i myć pojemnik z wodą.

Dobrym pomysłem są też kwiaty doniczkowe, które w założeniu mają podobne działanie – nawilżają i pochłaniają dwutlenek węgla. Jednak na powierzchni ziemi, w której rosną często tworzy się prawie niewidoczna warstewka pleśni i grzybów. To silne alergeny mogące wywołać chroniczny katar, kaszel i inne objawy podobne do przeziębienia.