Według najnowszych francuskich badań żywność „ultra-przetworzona" produkowana w sposób przemysłowy i zawierająca składniki nieznane domowej kuchni, może być powiązana z zachorowaniami na raka.
Żywność ultra-przetworzona obejmuje makarony, posiłki gotowe do spożycia, ciasta i wyroby cukiernicze, które zawierają długą listę dodatków, konserwantów, aromatów i barwników, a także wysoki poziom cukru, tłuszczu i soli. Zespół, kierowany przez prof Mathilde Touvier z Sorbony, przeanalizował dokumentację medyczną i nawyki żywieniowe blisko 105 000 dorosłych Francuzów. Naukowcy odkryli, że zwiększenie o 10% ilości ultra-przetworzonej żywności w diecie wiązało się z 12% wzrostem zachorowań na raka. Badacze sprawdzili również wzrosty dotyczące określonych typów raka i stwierdzili wzrost o 11% raka piersi.
„Żywność ultra-przetworzona" to termin stworzony przez grupę naukowców pod kierownictwem prof. Carlosa Monteiro z Brazylii. System klasyfikacji, zwany NOVA, umieszcza żywność w czterech grupach – surowe lub minimalnie przetworzone produkty, w tym nasiona, owoce, jaja i mleko; przetworzone składniki kulinarne takie jak oleje i masło; przetworzona żywność, w tym konserwy, sery, butelkowane napoje i żywność ultra-przetworzona, która jest „sporządzona głównie lub całkowicie z substancji pochodzących z żywności i dodatków".
Proces produkcji ultra-przetworzonej żywności sprawia, że zostaje usunięta większość wartościowych składników. Producenci skupiają się na smaku pożywienia, jego kolorze, zapachu i konsystencji – dzieje się to oczywiście kosztem wartości odżywczych. Te cechy produktu są namacalne i mają gwarantować zainteresowanie konsumenta.
Jednak świadomość kupujących się zmienia, zmienia się także podejście do przygotowywania posiłków w domu. Po czasie fascynacji gotowymi produktami, które nieomal natychmiast są gotowe do spożycia powraca moda na tworzenie w pełni domowego menu.